Parafia pw. św. Marii Magdaleny w Czerwonce
W niedzielę 21 lipca 2019 r. Mszy św. odpustowej w Czerwonce przewodniczył J.E. ks. bp. Janusz Stepnowski, pasterz Diecezji Łomżyńskiej. Podczas uroczystości Ksiądz Biskup poświęcił odmalowane, odremontowane prezbiterium, przedsionek i zakrystię. Nasza parafia może poszczycić się nie tylko ciekawą historią świątyni, ale także odpustami parafialnymi. W lipcu szczególnie modlimy się za wstawiennictwem św. Marii Magdaleny, patronki parafii. W parafii od kilku miesięcy stały rusztowania. Długo, ale rzetelnie trwały prace budowlane i remontowe. Dziś cieszymy się z ukończonych prac.
Przed wejściem do świątyni proboszcz parafii ks. dr Jarosław Sokołowski, przywitał dostojnego Gościa.. Rzesza Parafian i naszych Gości zgromadziło się w świątyni. Niektórzy uczestniczyli po raz pierwszy w takim obrzędzie. - Widzieliśmy, jak kapłani błogosławią budynki, przedmioty i rzeczy używane na codzień w liturgii. W takim obrzędzie uczestniczyliśmy pierwszy raz - mówiły zgodnie zapytane parafianki. - Coś niezwykłego. Nagle człowiek zdaje sobie sprawę, że budynek kościoła, który mija codziennie, drzwi przez które wchodzi do kościoła, nie są wcale takie zwykłe, pospolite. To brama, która prowadzi do Domu Bożego. Tu na ziemi jest to kościół, ale kiedyś może przez takie drzwi będziemy wchodzić do wieczności u boku Chrystusa. Teraz jakoś inaczej się przez nie przechodzi... - dodała jedna Pani starszego pokolenia parafianek.
W czwartek po niedzieli Trójcy Przenajświętszej Kościół obchodzi Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, nazywaną tradycyjnie Bożym Ciałem. Godne uwagi jest to, że najstarsza nazwa tej uroczystości brzmiała "festum Eucharistiae" - "święto Eucharystii". Boże Ciało stwarza wspaniałą okazję do rozważania tajemnicy Eucharystii, jest okazją do zamanifestowania naszej wiary wobec Najświętszego Sakramentu. Jest to "sakrament miłosierdzia, znak jedności, węzeł miłości, uczta paschalna, w której pożywamy Chrystusa, w której dusza napełnia się łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały" (Konstytucja o liturgii świętej, 47).
Święto Bożego Ciała powstało w XIII wieku pod wpływem nowych nurtów pobożności eucharystycznej, koncentrującej się nie na przyjmowaniu Komunii św., lecz na czci rzeczywistej obecności Chrystusa w znaku chleba i wina. Była to reakcja na herezję Berengariusza z Tours w XI wieku. Twierdził on, że przemiana chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa jest niemożliwa, ponieważ uwielbione Ciało Chrystusa znajduje się w niebie, a więc nie może równocześnie przebywać na ziemi, i to w wielu miejscach. Komunię św. rozumiał jako duchowe przyjmowanie Chrystusa. Do wprowadzenia święta Bożego Ciała przyczyniła się zakonnica. Była to bł. Julianna, augustianka z klasztoru Mont Cornillon w diecezji LieOge w Belgii.
W kalendarzu liturgicznym Kościół katolicki wspomina 4 maja św. Floriana męczennika. Tegoż dnia jest również obchodzony Międzynarodowy Dzień Strażaka.
Święty Florian - oficer wojsk rzymskich, zamordowany za wiarę 4 maja 304 r. - patron archidiecezji wiedeńskiej, w Europie uznawany jest za patrona strażaków i hutników. W 1184 r. relikwie św. Floriana sprowadzono do Krakowa, a jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to pożar strawił całą dzielnicę Kleparz w Krakowie, zostawiając jedynie nietknięty kościół św. Floriana z jego relikwiami. Odtąd zaczęto czcić św. Floriana w całej Polsce jako patrona od ognia i opiekuna hutników i strażaków. Obrazy i figury przedstawiające św. Floriana jako rzymskiego oficera z naczyniem z wodą do gaszenia ognia, pomagającego przy gaszeniu domu lub kościoła, spotkać można przy świątyniach, na rynkach, przy domach i hutach w całej niemal Europie.
3 maja Kościół katolicki w Polsce obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Nawiązuje ona do ważnych wydarzeń z historii Polski: obrony Jasnej Góry przed Szwedami w 1655 r., ślubów króla Jana Kazimierza - powierzenia królestwa opiece Matki Bożej, a także do uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
Uroczystość została ustanowiona na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości po I wojnie światowej. Oficjalnie święto obchodzone jest od 1923 r. W 1920 r. zatwierdził je dla Kościoła w Polsce papież Benedykt XV. Po reformie liturgicznej w 1969 r. święto zostało podniesione do rangi uroczystości.
Weselimy się wszyscy i radujemy na Boże Narodzenie, kiedy Pan Jezus z łona Najświętszej Maryi Panny nam się narodził, ale Wielkanoc przynosi radość nam jeszcze większą, kiedy zamęczony za nas Pan Jezus z grobu zmartwychwstał. Ostatnie słowa Pana Jezusa na krzyżu skierowane były do Boga Ojca i były słowami oddania się Mu całkowitego, podobnież pierwsze Jego słowa po zmartwychwstaniu skierowane były też do Boga Ojca i były słowami podziękowania Mu i wysławienia Imienia Jego.
Zmartwychwstanie Jezusa nie jest jakimś odległym epizodem, niewiele wnoszącym w nasze życie. O znaczeniu tego wydarzenia apostoł Paweł napisał: „Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, któreście przyjęli i w której też trwacie. Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam rozkazałem... Chyba żebyście uwierzyli na próżno. Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: (...), że Chrystus umarł – zgodnie z Pismem – za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem” (1 Kor 15, 1.4).